Napis „Tychy” pojawił się na al. Niepodległości, ale to nie tylko napis, to także ławka i promocja dla miasta. Urzędnicy wzorowali się na innym słynnym napisie „Hollywood”.
Litera „C” w napisie „Tychy” to ławka do siedzenia i wypoczynku, to tyska przewaga nad napisem „Hollywood”.
– Planowaliśmy to już od dawna. Coraz więcej miast wykorzystuje to jako element promocji i obowiązkowe miejsce do zrobienia pamiątkowego zdjęcia. Napis posiada elementy 3D więc jest bardzo dobrze widoczny w dzień. Konstrukcja tworzy wzór origami i jest podświetlona, dodatkowo możemy usiąść na specjalnym siedzisku wewnątrz litery C – wtedy podświetlana się na kolor czerwony – mówi Iwona Ciepał, naczelnik Wydziału Informacji, Promocji i Współpracy z Zagranicą UM Tychy.
Front napisu będzie biały – do jutra mają się zakończyć wszelkie związane z montażem liter i doprowadzeniem prądu. Całość kosztuje 30 750,00 brutto.