W Tychach otworzą klasy branżowe dla Opla. Bez gwarancji zatrudnienia, ale z widokami na pracę. Opel w Tychach od połowy przyszłego roku zamierza produkować nowe silniki, dlatego od września w mieście ruszą trzy klasy branżowe, które będą szkolić przyszłych pracowników.
W sumie Opel będzie potrzebował kilkuset pracowników. Stąd pomysł na uruchomienie trzech klas branżowych w tyskich szkołach średnich: ZS nr 4, ZS nr 5 i ZS nr 6.
– Nasza współpraca jest odpowiedzią na potrzeby kadrowe i oczekiwania przedsiębiorców działających w Katowickiej Strefie w Podstrefie Tyskiej KSSE. Program posłuży także młodzieży pogłębiając jej wiedzę w zakresie możliwości kształcenia i zdobycia zawodu adekwatnego do potrzeb rynku pracy – wyjaśnił prezes Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej (KSSE) Janusz Michałek.
Młodzież będzie mogła następnie podjąć prace u Opla lub w innym zakładzie. – Podpiszemy umowy partnerskie ze szkołami i utworzymy klasy branżowe, w których uczniowie zdobędą wiedzę i kwalifikacje do pracy w zawodach technicznych – podkreśla dyrektor generalny Opel Manufacturing Poland Andrzej Korpak.
Już od początku nauki, młodzi ludzie będą mogli szkolić się nie tylko teoretycznie, ale i praktycznie.
Uczniowie mają być dobrze przygotowani do wejścia na rynek pracy. – Nam zależało na tym, żeby w toku nauki była nie tylko teoria, ale i praktyka – mówi Ewa Stachura-Pordzik prezes Tyskiej Podstrefy KSSE.
List intencyjny w sprawie współpracy w tym zakresie podpisało miasto Tychy, Strefa i Opel.