W Tychach powstały schody, które prowadzą na trawę. Ludzie się śmieją, że do „nowego centrum”. Schody powstały przy wejściu na kładkę łączącą al. Jana Pawła II z ul. Dąbrowskiego.
Zapytaliśmy w Miejskim Zarządzie Ulic i Mostów w Tychach, co autor miał na myśli, budując schody, które prowadzą donikąd, ale na odpowiedzi ciągle czekamy.
„Prawdopodobnie prowadzą do nowego centrum” – śmiała się jedna z mieszkanek, która akurat korzystała z przejścia dla pieszych, gdy robiliśmy w tym rejonie zdjęcia.
Faktycznie, tuż obok w planach jest budowa nowego „centrum miasta”, co tak naprawdę sprowadza się do wpuszczenia deweloperów na al. Jana Pawła II i zabudowy tego rejonu. Ma powstać około 3,5 tys. mieszkań na przestrzeni kilkunastu lat.
Natomiast zamknięty tunel na al. Jana Pawła II stał się śmietniskiem. Ludzie wrzucają tam m.in. butelki. Według MZUiM zejście do tunelu było niebezpieczne, dlatego zdecydowano o jego zamknięciu i budowie naziemnego przejścia dla pieszych na al. Jana Pawła II. To rozwiązanie miało być tańsze niż remont tunelu.
