Starsza kobieta leżała w kałuży na osiedlu „C”. Zareagował mieszkaniec i wezwał straż miejską. Kobieta miała problemy z pamięcią.
Do zdarzenia doszło we wtorek przed godziną 21.00. Informację o kobiecie leżącej w kałuży na ulicy Czystej otrzymał dyżurny Straż Miejskiej w Tychach. Na miejsce wysłano patrol.
„Seniorkę umieszczono w radiowozie celem ogrzania – kobieta poruszała się w samej tzw „podomce”, była wyziębiona, ale nie potrzebowała pomocy medycznej. Z kobietą od samego początku był utrudniony kontakt. Swoją pamięcią wracała do przeszłości, ale nie była w stanie powiedzieć jak się nazywa, oraz gdzie się znajduje” – informuje Straż Miejska w Tychach. „Po kilkunastu minutach, za pośrednictwem dyżurnej straży miejskiej, udało się ustalić wstępne personalia kobiety oraz adres zamieszkania. Niestety okazało się że seniorka mieszka sama, w związku z powyższym kolejnym etapem było znalezienie rodziny kobiety” – dodają municypalni.
Ostatecznie się udało ustalić adres krewnych, kobietę przekazano im pod opiekę.