Miasto Katowice zdecyduje o powstaniu spalarni w Tychach. Po tym jak Samorządowe Kolegium Odwoławcze zdemolowało decyzję Prezydenta Miasta Tychy de facto umożliwiająca budowę obiektu na terenie Tychów. SKO jednocześnie stwierdziło, że miasto Tychy nie może decydować w tej sprawie i wyznaczono gminę zastępczą, która wyda decyzję w kwestii spalarni. Wybrano miasto Katowice.

Spalarnia, ma według planów powstać w dzielnicy Wilkowyje.  

Samorządowe Kolegium Odwoławcze (SKO) uchyliło decyzję prezydenta Tychów w sprawie wydanych uwarunkowań środowiskowych do budowy Zakładu Odzysku Energii w Tychach-Wilkowyjach, potocznie nazywanego spalarnią. O tym pisaliśmy w listopadzie 2022 roku. Na 30 stronicowym dokumencie SKO nie zostawiło suchej nitki na decyzji wydanej przez miasto Tychy.

Reklama

„Urzędnicy bardzo wnikliwie przeanalizowali złożony wniosek i nie znaleziono podstaw prawnych do wydania decyzji odmownej” – deklarowało miasto Tychy w specjalnie wydanym oświadczeniu. Według SKO sytuacja wyglądała zupełnie inaczej. Kolegium stwierdziło, że Prezydent Tychów nie dokonał m.in. właściwego określenia oddziaływania inwestycji na środowisko, miał też ograniczyć liczbę zainteresowanych stron, a także nie wziął pod uwagę „kontr raportu” przygotowanego przez przeciwników spalarni, orzekał w oparciu o wnioski przedstawione przez inwestora. 

Zdaniem SKO Prezydent Miasta Tychy w ogóle powinien zostać wyłączony z postępowania. 

„Bezsprzecznie w przedmiotowej sprawie Prezydent Miasta Tychy jest organem, który w przedmiotowej sprawie orzekał w pierwszej instancji. Jest on również organem wykonawczym i reprezentantem strony tego postępowania – Gminy Tychy oraz Skarbu Państwa i działa w ich imieniu, w tym składa prawem przewidziane oświadczenia. Zatem […] jako podmiot reprezentujący stronę postępowania podlega on wyłączeniu z przedmiotowego postępowania dotyczącego wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla planowanego przedsięwzięcia. Wyłączenie to następuje z mocy prawa” – czytamy w dokumencie wydanym przez SKO. 

Ostatecznie zwrócono sprawę do ponownego rozpatrzenia, zrobi to tym razem Miasto Katowice, wyznaczone przez SKO jako gmina zastępcza. 

Prywatna spółka chce budować 

Prywatna spółka Instalmedia, której prezesem jest Marek Mrówczyński, były prezes spółki miejskiej MASTER, chce budować w Wilkowyjach spalarnie tzw. RDF-u. Odpadu produkowanego przez MASTER. Za spalanie RDF-u spółce Instalmedia według założeń miał płacić MASTER, natomiast spalarnia miała wyprodukowane ciepło sprzedawać do miasta (do spółki PEC – Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej). Tym samym spalarnia – jako prywatna inicjatywa – włączona zostałaby w obieg śmieci i ciepła w mieście Tychy, zarabiając jednocześnie na obu. 

Mieszkańcy Wilkowyj i okolic mocno protestowali przeciwko inicjatywie, weszli nawet do Urzędu Miasta Tychy i grozili prezydentowi Andrzejowi Dziubie wywiezieniem na taczce.  Powołali też grupę „STOP Spalarni w Tychach” – to inicjatywa części radnych, mieszkańców Tychów razem z „Towarzystwem na rzecz Ziemii”.

Reklama