Zima w Tychach / fot. Tychy24.net

Radny pisze do prezydenta żeby opracować program przyłączania budynków do miejskiej sieci ciepłowniczej. To ma ograniczyć smog i poprawić jakość powietrza w Tychach. Programu nie będzie, bo zgodnie z odpowiedzią udzieloną przez miasto, Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplej przyłącza wszystkich chętnych jeżeli istnieją warunki „techniczno-ekonomiczne”.

Józef Twardzik, to wieloletni tyski radny (KO). Zwrócił się do prezydenta Tychów w sprawie utworzenia miejskiego programu przyłączania budynków jednorodzinnych i wielorodzinnych do miejskiej sieci ciepłowniczej. Chciał specjalnego projektu uchwały Rady Miasta Tychy w tej sprawie.

„Podłączenie budynków mieszkalnych jednorodzinnych i wielorodzinnych do miejskiej sieci ciepłowniczej przyczyni się do likwidacji kotłowni zabudowanych w domach mieszkalnych jednorodzinnych i wielorodzinnych opalanych węglem, co powoduje wysoką emisję substancji szkodliwych. Wpływa w zasadniczy sposób na zły stan szkodliwego dla zdrowia powietrza na terenie miasta Tychy” – uzasadniał Józef Twardzik.

Reklama

Odpowiedzi radnemu udzielił PEC – czyli spółka należąca do miasta Tychy – Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej.

„Gdy tylko są spełnione techniczno-ekonomiczne warunki przyłączenia do sieci ciepłowniczej to przyłączamy wszystkich chętnych do przyłączenia odbiorców” – czytamy w odpowiedzi PEC. Spółka deklaruje, że nie będzie pobierać opłat za przyłączenie do sieci.

Natomiast przyłączenie nowych obszarów zabudowy jednorodzinnej (w centrum miasta) może być realizowane po spełnieniu wytycznych PEC. Chodzi dokładnie o 3 punkty:

1) muszą być chętni do podłączenia,

2) ilość zadeklarowanych odbiorców do podłączenia powinna być większa od tzw., ilości wynikającej z minimum technologicznego tj. wielkości obciążenia cieplnego, gwarantującego prawidłową dostawę ciepła z uwzględnieniem niezbędnej ,,hydrauliki” – wtedy siec ciepłownicza będzie pracować właściwie i zapewni odbiorcom właściwe parametry dostawy,

3) powinno to być minimum 40% budynkow usytuowanych w danym obszarze – wg analiz techniczno-ekonomicznych; podłączenie wymaganych minimum 40% budynków usytuowanych w danym obszarze moze dopiero wtedy przynieść pożądany efekt ekologiczny.

Reklama