Po elewacji bloku w Tychach chodził duży pająk. Zgłoszenie trafiło do straży miejskiej, jak się okazało nie był to żart. Po przybyciu odpowiednio przeszkolonego patrolu okazało się, że pająk znajduje się już na wysokości 3 piętra.
Zdarzenie miało miejsce przy ulicy Rodakowskiego.
„Ze względu na utrudniony dostęp, jeden z mieszkańców umożliwił strażnikom wejście na swój balkon, wówczas podjęto próbę odłowu pająka – czym zajął się odpowiednio przeszkolony do tego typu zadań strażnik miejski” – informują tyscy municypalni.
Reklama
Cała akcja miała miejsce 16 lipca, trwała około 20 minut. Pająka udało się zabezpieczyć, mieszkańcy bloku zapewne odetchnęli z ulgą. Pająk trafił natomiast pod opiekę Leśnego Pogotowia w Mikołowie.
Reklama